Dokument upoważniający do noszenia

-  Brytyjskiego Medalu Obrony

Drugi z lewej Edward Malczyk w czasach szkolnych.

Dokument za odznakę pamiątkową II korpusu

- mianowany przez Generała Władysława Andersa

Prawo jazdy wojskowe - wydane w 1941 roku

Żołnierz Andersa

Edward Malczyk 1995

Źródło: ,,Śląsk pamięci Monte Cassino, Witold Żdanowicz

Maksymilian Chrobok

Edward Malczyk, syn Augustyna, urodził się 13 października 1914 r. w Ornontowicach gdzie mieszkał do 1938 r. Wtedy to 21 stycznia został powołany do odbycia czynnej służby wojskowej w Krakowie. W czerwcu 1938 r. brał udział w ćwiczeniach z udziałem Wyższej Szkoły Wojennej, a  w październiku w wielkich manewrach w Wołyniu.  

1 września 1939 r. wybuchła II wojna światowa, rozpoczęły się naloty niemieckich bombowców miedzy innymi na Kraków, skąd Edward Malczyk wraz z wojskiem wycofywał się 4 września w kierunku Ujścia Solnego, Tarnowa i Kolbuszowej. Także uchodźcy cywilni zapełnili  wówczas drogi całego niemal Podkarpacia. 15 września 1939 r. Edward Malczyk dotarł do miejscowości Bóbrka, potem był Stanisławów i Kołomyja. W tym też kierunku ruszyły wojska radzieckie, które 17 września 1939 wkroczyły na teren Polski. W tej sytuacji wycofujące się wojsko polskie kierowało się w stronę granicy polsko-węgierskiej, tocząc przy okazji kilka potyczek z Ukraińcami. Do przekroczenia granicy węgierskiej doszło 21 września 1939 r. w miejscowości Raho, tutaj też oddziały polskie zostały całkowicie rozbrojone. Węgrom należało zdać wszelkiego rodzaju sprzęt wojskowy.

1 października Edward Malczyk wraz z swoimi kompanami osadzony został w węgierskim obozie dla internowanych żołnierzy w Nagykonizsa. Stąd 11 maja 1940 uciekł do Zagrzebia w Jugosławii, gdzie znajdował się polski konsulat dyplomatyczny. Wydano mu tutaj paszport do Francji. Do wyjazdu jednak nie doszło, wcześniej bowiem Niemcy zajęli Francję.

16 czerwca 1940 r. duża grupa polskich żołnierzy, w której był również Edward Malczyk, ruszyła do Belgradu, stamtąd do Salonik w Grecji i dalej do Stambułu. Po przekroczeniu cieśniny Bosfor dalsza droga wiodła do Ankary, potem koleją do Damaszku w Syrii. W miejscowości Homas stacjonowała wówczas przybyła z Palestyny Samodzielna Brygada Strzelców Karpackich. Edward Malczyk wstąpił do niej jako ochotnik. Otrzymał francuskie umundurowanie i brytyjskie wyposażenie.

 W październiku 1940 r. przeszedł w Egipcie intensywne ćwiczenia wojskowe. W przerwach tych zajęć zdążył odbyć wycieczkę do Ziemi Świętej, był w Jerozolimie, Betlejem i Tel Awiwie. W sierpniu 1941 r. Samodzielna Brygada Strzelców Karpackich została skierowana do Aleksandrii i zaokrętowana na brytyjskich okrętach wojskowych, którymi dopłynęła do Tobruku. Walki w tym rejonie trwały do 7 grudnia 1941 r. W marcu 1942 oddziały Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich zastąpione zostały oddziałami południowoafrykańskimi. Polscy żołnierze wrócili do Palestyny gdzie przybył również generał Anders formując II Korpus Wojska Polskiego.

3 maja 1942 r. Brygada Strzelców Karpackich przeformowała się w  Dywizję Strzelców Karpackich i przyłączyła się do II Korpusu Wojska Polskiego. W sierpniu 1942 r. oddziały polskie, w których znajdował się Edward Malczyk przemieszczono do Iraku nad rzekę Tygrys gdzie ich zadaniem była ochrona pól naftowych. W czerwcu 1943 r. nasz ornontowiczanin miał okazję zobaczyć Bagdad. Był też świadkiem przybycia tam generała Sikorskiego i uczestnikiem defilady.

We wrześniu 1943 r. wojsko polskie wycofano z Iraku przez Syrię do Libanu, następnie do Palestyny i Egiptu. Na pokładzie okrętów wojennych przez Morze Czerwone, Kanał Sueski i Morze Śródziemne Edward Malczyk dotarł do portu Taranto we Włoszech. W lutym 1944 r. 3 Dywizja Strzelców Karpackich znalazła się w Iseruii, zaś w kwietniu u podnóża Monte Cassino.

2 maja 1944 r. Edward Malczyk został ranny, dostał się do szpitala w Campobasso. Wkrótce jednak wrócił na front. 11 maja 1944 r. o godzinie 23.00 rozpoczęła się zwycięska ofensywa zakończona zdobyciem Monte Cassino.

Każdy człowiek na zawsze związany jest z tym zakątkiem ziemi, na którym zobaczył po raz pierwszy światło dzienne. Kto o swoim pochodzeniu zapomina, przegrał również swoją przyszłość – to słowa arcybiskupa Kolonii, Joachima Meisnera, który gościł w ornontowickiej parafii przed paru laty na zaproszenie ks. proboszcza Jerzego Kiełbasy. Owe słowa arcybiskupa można odnieść także do wojennej tułaczki Edwarda Malczyka, który po wiejnie trafił do Anglii.

Do domu w Ornontowicach powrócił 10 grudnia 1947 r. Był wówczas w stopniu plutonowego.

Wśród przyznanych mu odznaczeń były:

  • Brązowy Krzyż Zasługi z Mieczami,

  • Krzyż Pamiątkowy Monte Cassino,

  • Krzyż Czynu Bojowego Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie,

  • Medal za udział w Wojnie Obronnej 1939 r.

  • The Africa Star

  • The Italy Star

  • The 1939-1945 Star,

  • Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski,

  • Złoty Krzyż Zasługi Sztandar Pracy II klasy